Przepisy na Tłusty Czwartek

Tłusty czwartek to jedno z naszych ulubionych świąt. Chociaż pączki, faworki i inne pyszności można zajadać codziennie, w tym czasie smakują znacznie lepiej. Jak najlepiej obchodzić tłusty czwartek? Radzimy nie tylko zajadać, ale i piec. Gotowanie, podobnie jak jedzenie, zbliża do siebie ludzi.

Przepisy na Tłusty Czwartek

5 przepisów w kolekcji

Pączki

Tłusty czwartek i pączkowa historia

Chociaż tłusty czwartek jest w naszej kulturze kojarzony głównie z końcem karnawału i początkiem postu, ten czas początkowo powiązany był z porami roku. Ogromnymi ilościami tłustego jedzenia świętowano odejście zimy i rozpoczęcie wiosny – bardziej urodzajnego okresu. Tłuszcz kojarzony był z dobrobytem, gdyż nie każdego było stać na dobre, pożywne jedzenie. Jednak pączki w starożytnym Rzymie znacznie różniły się one od tego, co znamy dzisiaj. Były przygotowywane na bazie ciasta chlebowego z dodatkami takimi jak słonina czy boczek. Na rzymskich stołach stanowiły swojego rodzaju zagryzkę pomiędzy jednym, a drugim daniem.

Dzięki mnichom pączki przetrwały upadek Cesarstwa Zachodniorzymskiego i z biegiem czasu przepis na nie ewoluował i stawały się coraz smaczniejsze. Do Polski twarde, nadziewane słoniną pączki trafiły prawdopodobnie około XII wieku. Już wtedy przygotowywano je z myślą o zapustach, czyli karnawale. Od dzisiejszych pączków różnił je nie tylko smak, ale i nazwa. Mówiono wtedy o pampuchach bądź kreplach, a ta ostatnia nazwa przetrwała do dzisiaj na Śląsku.

Pierwsze słodkie pączki pojawiły się na naszych ziemiach dopiero pod koniec średniowiecza. Prawdopodobnie możemy za to podziękować kucharzom arabskim, którzy piekli pączki i oblewali je miodem. W czasie renesansu gospodynie nadziewały już pączki orzechami i migdałami – mimo wszystko nadal ciasto bardziej przypominało chleb. Dopiero w XVIII wieku pączki zaczęto robić z dodatkiem składnika, bez którego nie wyobrażamy sobie dzisiejszych wypieków... Mowa tu oczywiście o drożdżach.

Rodzaje pączków w sam raz na tłusty czwartek

Pączki pieczone, pączki serowe, z cukrem pudrem, z serków homogenizowanych, czy kruchego ciasta. Pączków i innych słodkości, które możesz zajadać w tłusty czwartek, jest całe mnóstwo. Niektóre zadomowiły się u nas dopiero niedawno. Jak chociażby doughnuts, czyli tak zwane donuty. Pączki z dziurką, które przypominają angielskie oponki pochodzą ze Stanów Zjednoczonych, choć wzorowane są na holenderskich oliebollen. Ponoć dziurka w pączku została spowodowana tym, iż ogromne ilości ciasta w tradycyjnym pączku pozostawały surowe. Pewien sprytny mężczyzna, John Blondel, pozbył się ciasta, spłaszczył powierzchnię pączka i szybko opatentował swój pomysł. Dzisiaj donuty dzięki niemu znane są na całym świecie. Nie tylko za sprawą Homera Simpsona.

W cukierniach i piekarniach znajdziemy także pączki berlińskie, czyli tak zwane berliner pfannkuchen. Być może nawet nie zdajesz sobie sprawy z tego, że po nie sięgasz. Wyglądają jak tradycyjne pączki, w ich składzie również znajduje się drożdżowe ciasto. Jednak różnica polega na obowiązkowej jasnej obręczy, która przechodzi przez całego pączka. W tłuszczu spędzają zaledwie kilkadziesiąt sekund, stąd właśnie ten efekt. Zawsze podawane są z cukrem pudrem bądź lukrem.

W tłusty czwartek ogromną popularnością cieszą się również pączki wiedeńskie. W przeciwieństwie do tradycyjnych pączków te wyrabiane są z ciasta parzonego, nie zaś z drożdżowego. Dzięki temu rozpadają się w ustach, podobnie jak ptysie. A jeśli masz ochotę na niewielkiego pączusia, zawsze możesz zajadać się pączkami tureckimi. Lokma to pyszności polewane zalewą miodową z posiekanymi orzechami i cynamonem. Wychodzimy bowiem z założenia, że przy tłustym czwartku warto spróbować wszystkich pączków świata.

Tłusty czwartek i mniej tłuste pączki

Czy można sprawić, że smażone na głębokim oleju (bądź smalcu) pączki będą trochę mniej tłuste? Oczywiście – nasze babcie i prababcie pomyślały o wszystkim! Istnieje prosty patent na to, by pączki były odrobinę mniej tłuste. Takie przepisy na tłusty czwartek znały doskonale już nasze babcie. O czym mowa? O spirytusie. To składnik, który sprawia, że pączki – smażone tradycyjnie na głębokim tłuszczu – chłoną mniej oleju bądź smalcu. Dzięki spirytusowi lub innemu wysokoprocentowemu alkoholowi domowe pączki są również leciutkie, a skórka chrupiąca. Wystarczy, że dodasz trzy łyżeczki alkoholu na każdy kilogram mąki. Spirytus dodaje się również do innego przysmaku na tłusty czwartek, którym są faworki.

Kolejnym sposobem mogącym sprawić, że ciasto będzie mniej tłuste, jest wcześniejsze obgotowywanie pączków. Ta technika była stosowana już dawniej, głównie w celu uniknięcia zakalcowatego ciasta.

Przepisy na tłusty czwartek i błędy, których musisz unikać

Tłusty czwartek to ukochane święto Polaków. Chętnie smażymy wspólnie pączki, które następnie zajadamy ze smakiem – posypane cukrem pudrem czy polane lukrem i z ulubionym nadzieniem. Jednak smażone pączki wymagają wprawy, wiedzy na temat produktu i uwagi. Pierwsze pączki mogą wyglądać trochę inaczej niż te kupowane w cukierniach. Dlaczego? Najczęstszym błędem, który pojawia się podczas smażenia pączków, jest wykładanie ciasta na tłuszcz, który nie jest wystarczająco rozgrzany. Temperatura oleju lub smalcu powinna wynosić około 170-180 stopni Celsjusza. Można sprawdzić to za pomocą termometru lub też poprzez wrzucenie do garnka kawałka chleba. Jeśli po kilku sekundach będzie zarumieniony, tłuszcz jest rozgrzany idealnie.

Jak zrobić doskonałe faworki na tłusty czwartek? Gospodynie domowe radzą, by zawsze pamiętać o kilku rzeczach. Między innymi o tym, by mąkę na faworki przesiać co najmniej raz. Dzięki temu są one tak kruche i chrupiące. Poza tym zawsze korzystaj z zimnych składników, wyjętych prosto z lodówki – analogicznie jak przy robieniu ciasta kruchego czy francuskiego. Idealne faworki powstają z ciasta wyrabianego przez wiele minut, składanego na pół, wałkowanego i znów składanego. Podobną technikę stosuje się podczas robienia francuskich rogalików, croissantów. Wyrabianie ciasta sprawia, że staje się ono bardziej napowietrzone, a to umożliwia uzyskanie pięknych bąbelków w gotowych już faworkach. I pamiętaj, że im ciasto jest cieńsze, tym smaczniejsze faworki. W sam raz na tłusty czwartek.

Tłusty czwartek przypada w ostatni czwartek Karnawału. Nikt jednak nie powiedział, że przepisów na pączki nie można wypróbować wcześniej. Zajadaj te pyszności nie tylko z myślą o ich wyjątkowym smaku – to przecież również kawał historii kulinarnej! Z całą pewnością warto mieć ją na uwadze.