Przygotowujemy ciągnący środek z kleistej mąki ryżowej, w miseczce mieszamy 100 gram kleistej mąki ryżowej z cukrem, zalewamy wodą i dodajemy łyżeczkę oleju z orzechów laskowych, wszystko dokładnie mieszamy na jednolitą masę.

Następnie wstawiamy mieszankę w miseczce do mikrofalówki na minutę, podgrzewamy i po upływie minuty wyjmujemy miseczkę i mieszamy zawartość najlepiej drewnianą łyżką, płyn zacznie być plastyczny i ciągnący, powtarzamy to jeszcze raz do momentu aż otrzymamy ciągnący, gumowy i kleistego, mleczny w barwie ulepek.

Następnie przekładamy ulepek do miksera (powinno ono być nadal bardzo ciepłe, sprężyste i bardzo klejące) i zaczynamy powoli miksować (ja użyłam do tego miksera bo bardzo on ułatwia pracę i skraca czas ale można to też zrobić ręcznie, drewnianą łyżką), zwiększamy obroty miksera i mieszamy do momentu aż ciasto się ostudzi (będzie to czasochłonne ale dobrze ubita mieszanka odwdzięczy się po upieczeniu), ubite wypełnienie powinno być sprężyste i klejące, następnie odstawiamy je na bok do momentu wykorzystania go w cieście.

Piekarnik nagrzać do 175'C, kwadratową formę o prostych brzegach wysmarować masłem i wysypać mąką (można również wyłożyć środek pergaminem jeśli nie chcemy smarować formy masłem najlepsza będzie forma o wymiarach ok 20*20 cm), odstawić na bok do później.

W misie rozpuścić czekoladę z masłem, co chwila mieszając tak aby nie przypalić czekolady, kiedy składniki się rozpuszczą dodajemy kakao, kawę, cukier biały i muscovado, ekstrakt waniliowy, jajka (roztrzepane trzepaczką) i sól, wszystko razem dokładnie mieszamy na jednolitą, puszystą masę.

Następnie dodajemy mąkę i dokładnie łączymy składniki, powinniśmy otrzymać jednolitą półpłynną masę, jeśli masa jednak nie jest tak płynna jak powinno być surowe ciasto na Brownie to możemy rozrzedzić je odrobiną mleka roślinnego (bądź innego mleka wg wyboru, albo wodą).

Kiedy ciasto już będzie gotowe wylewamy do wcześniej przygotowanej formy mniej jak połowę przygotowanej masy, następnie małą łyżeczką co ok 2 cm układamy zbliżoną ilość białego ciasta Mochi wcześniej przygotowanego, lekko przyciskamy do środka a następnie przykrywamy resztą czekoladowego ciasta, wygładzamy powierzchnię łyżeczką, wstawiamy formę do nagrzanego piekarnika i pieczemy przez ok 30 minut.

Kiedy brownie będzie gotowe (pamiętajmy że brownie powinno być lekko niedopieczone), wyjmujmy je z pieca i przestudzamy na kratce NIE WYJMUJĄC GO Z FORMY.

Zimne brownie wyjmujemy z formy, najlepiej odwracając je szybko do góry nogami na deskę, następnie przykrywamy je kolejną deską i odwracamy zdejmując wierzchnią z góry ciasta. Kroimy brownie po miejscach gdzie układaliśmy ciągnący środek wtedy ciasto prócz walorów smakowych dostarczy walorów wizualnych. Podajemy z kulką lodów albo oprószone cukrem pudrem.